Można
powiedzieć, że wybrałam sobie ciekawą
datę na założenie
bloga. Ostatni dzień roku.
Czas podsumowań, planów, przemyśleń.
Dlatego też w tym poście chciałabym się
podzielić z Wami wydarzeniami, które
najbardziej zapamiętałam z tego roku.
Jak już pisałam w pierwszym poście, moje życie nie jest ciekawe. Choć nie wiadomo jak bardzo bym tego pragnęła, nie obfituje ono w przygody. Ich brak zastępuję sobie lekturą książek, których bohaterowie wiodą często niesamowity tryb życia pełen niesamowitych miejsc i ludzi. Może fikcja to marny substytut prawdziwego życia, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Nie znaczy to oczywiście, że nie lubię książek, wręcz przeciwnie: uwielbiam je! Gdybym jednak mogła wybrać wolałabym żyć w tym świecie stworzonym przez pisarza niż tylko o nim czytać. Oto moja lista jedenastu najlepszych książek (w kolejności losowej), które miałam przyjemność przeczytać w tym roku. Nie są to oczywiście jedyne książki, które pokochałam, ale powiedzmy, że te najbardziej ze wszystkich mi się podobały.
• trylogia
Niezgodna
• Gwiazd
Naszych Wina
• Alicja w
Krainie Czarów i Po drugiej
stronie lustra
• Buszujący w zbożu
• Złodziejka Książek
• trylogia Władca Pierścieni
• trylogia Więzień Labiryntu
• Kroniki Księżycowe
• Cień Wiatru
• trylogia
Diabelskie Maszyny
• Wichrowe
Wzgórza
Nie samymi książkami
jednak żyje człowiek. Miałam okazję zobaczyć
wiele ciekawych filmów,
bo rok 2014 był rokiem
wielu premier i to zarówno
adaptacji znanych i kochanych książek
(Kosogłos,
Hobbit, Więzień Labiryntu, Gwiazd Naszych Wina,
Niezgodna), ale również innych, równie ciekawych filmów. Jeżeli chodzi o muzykę,
to chyba moim największym
osiągnięciem było odkrycie Toma Odella, chodzącej brytyjskiej perfekcji, którego pokochałam od pierwszego dźwięku
fortepianu.
To tyle jeśli
chodzi o kulturę. Dla Ann
był to podróżniczo wyjątkowo udany rok. Choć uwielbiam zwiedzanie i wyjazdy,
nie często mam okazję. W tym natomiast roku zobaczyłam wiele cudownych miejsc! Paryż, Rzym, Wenecja, Florencja i
szwedzkie wybrzeże. Były to niezapomniane wyjazdy i mam
nadzieję, że w przyszłości
będę miała
okazję powrócić
do tych miejsc i odkryć je
dużo lepiej.
Wakacje spełniło się moje marzenie dotyczące
wyjazdu na Obóz Herosów na Mazurach. Był to najlepszy tego typu obóz na jakim kiedykolwiek byłam. Nie tylko cudowny
instruktor, ale również niesamowita grupa ludzi, dzięki którym tamte dziesięć
dni były cudowne.
Choć mieszkamy w różnych częściach Polski, utrzymujemy kontakt i mam nadzieję, że
pomimo dzielących nas kilometrów tak pozostanie.
Wydaję mi się, że
porównując siebie dokładnie rok temu jestem nieco inną osobą. Może
nie zaszły we mnie jakieś spektakularne zmiany, ale na
niektóre rzeczy patrzę inaczej. Co do planów na rok przyszły, to już w 2015 rozpocznę
naukę w liceum, z
czym wiążę wiele nadziei.
Nowi ludzie, nowe otoczenie. Nie oczekuję
jednak cudów, bo w
takowe nie wierzę. Mam
nadzieję pojechać w jakieś ciekawe miejsca, przeczytać jeszcze więcej
książek i poznać nowych ludzi, z którymi mogłabym rozmawiać
i bawić się. A jakie są Wasze plany na Nowy Rok?
Ann Luna
Uwielbiam "Złodziejkę Książek"! Uważam, że jest świetna! ...i wzruszająca... Miło, że znalazł się ktoś kto także ją lubi! ;)
OdpowiedzUsuń"Wichrowe wzgórza"! To jedna z najlepszych książek, jakie czytałam. Jeśli mogę ci coś polecić, to koniecznie sięgnij po "Miasto Śniących Książek", podoba się wszyskim bibliofilom, jakim pożyczyłam. :3
OdpowiedzUsuń