Anatomia: niemieckie słowa i Tom Odell


Naprawdę bardzo przepraszam za moją nieobecność na blogerze przez ponad dwa ostatnie tygodnie. Tak, żyję i nie rezygnuję z pisania, ale, krótko mówiąc, dużo się ostatnio u mnie działo i nawet, gdy miałam pomysł i chęci na wpis, brakowało czasu. Dzisiaj znowu przedstawię Wam dziesięć linków do znalezionych w internecie filmików, rysunków, tekstów, które moim zdaniem warte są podzielenia się.

1. Tom Odell powraca
Tak, to musiało znaleźć się na pierwszym miejscu. W tym roku, już za niecałe dwa miesiące będzie można nabyć nowy album brytyjskiego muzyka (i mojego boga) Toma Odella. Już teraz możemy wysłuchać dwóch nowych utworów - Wrong Crowd i Magnetised. Teledyski z bardzo podobnymi ujęciami wskazują, że cały album będzie jedną historią opowiedzianą na różne sposoby, tworzącą zamkniętą całość. Pomysł ten do mnie bardzo przemawia, chociaż z drugiej strony kupię wszystko, co wyjdzie od Toma. Aby uczcić jego powrót wpis będzie opatrzony o zdjęcia tego właśnie pana.

2. Lilo & Stitch a siedem disneyowskich standardów
Artykuł, w którym rozpatrujemy jeden z moich ukochanych filmów Disneya przez pryzmat siedmiu standardów filmów Disneya. Co więcej, dostajemy także odpowiedź na pytanie, dlaczego wielu osobom (chociaż nadal mnie nie dziwi jak to jest możliwe) film ten nie przypadł do gustu. Co prawda, rozważając fabułę, autor streścił jedynie historię Lilo i Stitcha i ten fragment jest moim zdaniem zbędny, ale poza tym, naprawdę warto przeczytać.

3. Historia Japonii... inaczej
Kraj Kwitnącej Wiśni, choć bardzo ważny z ekonomicznego punktu widzenia, a także popkulturowy gigant nadal stanowi dla nas tajemnicę. Bo co tak naprawdę wiemy o jego historii? Z pomocą przychodzi dziewięciominutowi filmik, który w dosyć specyficzny sposób odsłania przed nami tajemnicę japońskiej historii. Zarówno grafika jak i narracja są dla mnie bardzo ciekawe, więc nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcić do oglądania.

4. Niemieckie słowa, które by się nam przydały
Język naszych zachodnich sąsiadów nie jest postrzegany za najpiękniejszy, ale niektórych z tych słów chętnie zaczęłabym używać na co dzień. Ciężkie do przetłumaczenia, ale jednak brzmiące znajomo uczucia, czynności i ludzie zgromadzone przez ekipę BuzzFeed zostały opisane w języku niemieckim przy pomocy zaledwie jednego słowa. Niesamowite, prawda?

5. Niewiasta czy rycerz? Oboje!
Tak, będąc małą dziewczynką chciałam być księżniczką (no dobra, przyznaję, nadal chcę), ale teraz bardziej pociąga mnie idea żądnego przygód, odważnego rycerza. Dlatego te trzy dzieła Sary Kipin poruszają moją wyboraźnię. Lśniąca zbroja, wianek we włosach, miecz w dłoni i ruszać w świat!

6. Gdyby tak umówić się z miastem
Filmik niezastąpionej drużyny BuzzFeed w humorystyczny sposób ukazuje, jak mogłaby wyglądać randka z różnymi amerykańskimi miastami. Nowy Jork ma coś z Woody'ego Allena i krzywo na ciebie spojrzy, gdy przyznasz się do umówienia kiedyś z LA, Austin zapewni, że w niczym nie przypomina swoich niezwykle konserwatywnych rodziców, Las Vegas to imprezowa dusza towarzystwa. Wideo więc również pokazuje stereotypy dotyczące mieszkańców metropolii, co może być ciekawe, bo choć o wielu z tych rzeczach wiedziałam, dowiedziałam się również sporo nowych.

7. Koreańska playlista
Muzykę z Korei Południowej kojarzymy głównie z k-popem, który mi się zupełnie nie podoba. Kraj ten jednak ma do zaoferowania znacznie więcej. I tak, zdeterminowana znaleźć dalekowschodnią muzykę, która podobałaby mi się, znalzałam playlistę Cloudy Seoul na 8tracks. Język jest piękny, bardzo lekki i śpiewny, dlatego moim zdaniem doskonale brzmi w spokojnych, nieco sennych piosenkach korean indie.

8. Komiks Kate Beaton o Hamlecie
Kate Beaton tworzyk krótkie, zabawne historyjki, związane z historią i literaturą. Gorąco polecam Wam jej komiksy, a szczególnie ten, który znalazłam ostatnio. Hamlet według Beaton to obrażony dzieciak - ja chcichotałam.

9. Kioto z aparatem
To już trzeci link związany z Dalekim Wschodem w tym wpisie, ale nie mnie fascynujący. Na dwudziestu pięciu zdjęciach autor bloga Sunori, Tomek Fornalewicz,  zabiera nas w podróż na drugi koniec świata, pokazując miasto łączące w sobie tradycję i nowoczesność. Każdy z nas kojarzy Tokyo, ale co potrafimy powiedzieć o dawnej stolicy Japonii - Kioto?

10. Wiersz Tadeusza Różewicza Kto jest poetą?
Prosty, niedługi, ale piękny moim zdaniem wiersz Tadeusza Różewicza (jego najbardziej znanym wierszem jest Ocalony, przerabia się go w szkole). I nie wiem, co miałabym jeszcze dodać, bo to mówi samo za siebie.

5 komentarzy:

  1. Załamana tym, że ten wpis nie ma jeszcze żadnego komentarza mimo, że jest niezwykle wartościowy, postanowiłam przełamać tę nieludzką barierę.
    Taak, nowe piosenki Toma są boskie (łącznie z tymi, których tu nie ma, bo post powstał zanim się pojawiły), ale ta pierwsza "Wrong Crowd" przypadła mi najbardziej do gustu. Jest boska, mogę jej słuchać w kółko (znaczy się aktualnie, tylko Hamilton mi w duszy gra, ale jak mi przejdzie, to Wrong Crowd na sto pro wróci na moją playlistę).
    Filmik o Japoni interesujący, aczkolwiek trochę nie moja stylistyka i nie dotrwałam do końca, co nie znaczy, że kiedyś do niego nie wrócę.
    Tak! Niemcy mają swoje słowa na wszystko i to jest cudowne! Z tych tutaj znałam i używałam tylko 'Weltschmerz', ale inne na pewno też wejdą do mojego użytku codziennego.
    Arty z księżniczko-rycerzami są cudne i bardzo na czasie.
    Filmik z amerykańskimi miastami przezabawny (a same 'miasta' bardzo przystojne ;)
    Piosenki koreańskie naprawdę przyjemne, ale na razie Hamilton...
    Kocham komiks o "Hamlecie" <3
    Zdjęcia z Kioto boskie, dopisuje do listy miejsc, w które wybiorę się w przyszłości.
    No i Różewicz. Mam z nim taką love/hate relationship, tylko że teraz znacznie bardziej love. "Ocalonego" kocham, inny znany wiersz "List do ludożerców" uwielbiam fragmentarycznie, a wstawiony przez Ciebie "Kto jest poetą?" także skradł moje serce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, co z aktywnością na blogu? :< Czekam od dawna na nowy post...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć, ja również czekam od dawna na kolejny, ciekawy wpis. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Także czekam na następny wpis! Liczę, że blog jeszcze odżyje, bo nominowałam Cię do LBA :http://zeszytwkolka.blogspot.com/2016/08/lba-czyli-kto-by-sie-spodziewa.html?

    OdpowiedzUsuń
  5. Co się dzieje?! Czekamy od dawna... Chociaż powiedz, że zawieszasz bloga...

    OdpowiedzUsuń